Nowości ciąg dalszy.Ostatnio mam jakąś manię na kolczyki z biglami w kolorze antycznego brązu.
Do tego dochodzi moja miłość do pastelowych kokardek w groszki.I tak powstaje moja biżuteria,unikalna,robię tylko to,co mi się podoba,staram się,by wszystko zostało utrzymane w takim...Eh...Takim fajnym stylu,klimacie. :)
Przedstawiam donuts w wersji słonecznikowej biżuterii.
A tu wpuściłam trochę słońca przez okno.
Jakość taka sobie...
Pozdrawiam słonecznikowo.
Team Peeta !
mm... piękne są ! ;)
OdpowiedzUsuńPrzesłodziutkie!♥
OdpowiedzUsuńjak zwykle jestem pod wrażeniem! :) świetne!
OdpowiedzUsuńfajne pączusie :) Podoba mi się twój blog :) OBSERWUJĘ :)
OdpowiedzUsuń